159. rocznica Bitwy pod Węgrowem
Grek ma więcej świetnych w dziejach kart
Niż łez w mogile,
U Polaka tyle Węgrów wart,
Tyle, co Termopile...
Tak o Bitwie pod Węgrowie pisał Cyprian Kamil Norwid.
Dzisiaj, 3 lutego przypada rocznica jednej z największych bitew powstania styczniowego. To tutaj, 3 lutego 1863 r., na polach tuż pod Węgrowem, 400 kosynierów osłaniających odwrót powstańców bohatersko rzuciło się na rosyjskie armaty, zaskakując brawurą ataku dowodzącego carską armią . Dzięki śmiałej akcji kosynierów powstańcy, pod dowództwem Władysława Jabłonowskiego ps. Genueńczyk i Jana Matlińskiego ps. Janko Sokół, byli w stanie wycofać się z Węgrowa.
Wieści o bitwie oraz bohaterskiej szarży kosynierów szybko rozniosły się po Europie. Już 13 marca tego samego roku francuski poeta August Barbier porównywał w wierszu „Atak pod Węgrowem” kosynierów do starożytnych Spartan poświęcających się pod Termopilami.
Przy drodze prowadzącej z Węgrowa do Siedlec znajduje się symboliczny kamień upamiętniający Bitwę pod Węgrowem oraz poległych w niej bohaterów.
Aby upamietnić bohaterskie czyny walczących w Bitwie pod Węgrowem, Wicestarosta Marek Renik wraz z Posłem Maciejem Górskim i reprezentującym Senator Marię Koc dyrektorem biura Michałem Piotrowskim, zapalili znicze pod kamieniem-pomnikiem oraz na grobie poległego w bitwie nauczyciela Edwarda Marskiego, znjadującym się na cmentarzu ewangelicko-augsburskim w Węgrowie.